Artykuł o frezarkach

bez możliwości przeprogramowania. Po nich, na początku lat 50. XX wieku, powstały pierwsze maszyny sterowane numerycznie (NC), do których programowania używano dziurkowanych taśm i kart. Za początek sterowania numerycznego uznaje

Artykuł o frezarkach

Kilka historycznych ciekawostek

Pierwsze obrabiarki umożliwiające automatyzację produkcji były hard-wired, co oznacza iż mogły wykonywać tylko stałą, z góry przewidzianą sekwencję ruchów, bez możliwości przeprogramowania. Po nich, na początku lat 50. XX wieku, powstały pierwsze maszyny sterowane numerycznie (NC), do których programowania używano dziurkowanych taśm i kart. Za początek sterowania numerycznego uznaje się rok 1952, a za twórców US Air Force i Johna Parsonsa współpracującego z Massachusetts Institute of Technology (MIT) w Cambridge, Massachusetts, USA. Pierwszy system CNC używał typowego sprzętu NC, a komputer był użyty do kompensacji obliczeń i czasami do edycji. Pierwszą obrabiarką uruchomioną w MIT była NC Hydrotel firmy Cincinnati z pionowym wrzecionem, liniową interpolacją 3D i taśmą dziurkowaną kodowaną binarnie. Dalszy rozwój technologii CNC nastąpił w latach 80., kiedy pojawiła się możliwość zastosowania mikrokomputerów.

Technologia NC spowodowała niesamowitą rewolucję w przemyśle wytwórczym. Prawie każda firma z branży wyposażona jest w obrabiarki czy centra obróbkowe sterowane numerycznie.

W ostatnich latach spadek cen sprzętu komputerowego oraz dostępność tanich komponentów mechanicznych spowodowały wzrost zainteresowania technikami CNC wśród mikroprzedsiębiorstw oraz hobbystów. Powstają w ten sposób

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Computerized_Numerical_Control


Prędkość tworzenia modeli na obrabiarkach CNC

Myśląc o frezarkach CNC, rzadko kiedy zastanawiamy się ile czasu zajmuje im obróbka danego elementu. Wiemy że trwa to niezbyt długo, ale najważniejszym aspektem zawsze jest możliwość wytwarzania różnorodnych obiektów.

Gdy skupimy się jednak na czasie obróbki, dostrzegamy że i w tym zakresie maszyny te są dość intrygujące. Prostu element można na nich uzyskać już w około 30 minut! Jest to o tyle rewolucyjne, że jeżeli weźmiemy pod uwagę skalę przemysłu i ilość potrzebnych elementów do wytworzenia chociażby jednej serii danego produktu, to nawet pół minuty zyskane na jednym obiekcie ma znaczenie. Oczywiście w dalszym ciągu dużo materiału jest niewykorzystana (strugi), więc dedykowane linie produkcyjne dalej mają pewną przewagę w tej kwestii. Jednak jest ona coraz mniejsza, co może w przyszłości oznaczać dużą optymalizację produkcji na skalę masową.


Projekt dla frezarki

Mogłoby się zdawać, że komputery w dzisiejszych czasach są na tyle mądre, że po prostu "wrzucamy" model do maszyny CNC i za jakiś czas jest on gotowy, wyfrezowany w pożądanym materiale. Otóż nie do końca.

Projekt który ma wykonać frezarka, musi być w odpowiednim formacie. Komputer jest jednak głupim urządzeniem i jak nie będzie umiał "przeczytać" modelu to go nie zrealizuje. Format który podrzucamy frezarce jest zapisany w taki sposób że frezarka wie jak ma posuwać się jej głowica by go wykonać.

Ponadto, musimy ustawić odpowiedni program frezowania - to my wiemy jaki materiał będzie frezowany, obrabiarka dopiero od nas się tego dowie i dzięki temu nie będzie zdzierać zbyt dużych warstw ze zbyt twardego materiału.

Jest z tym trochę zachodu to fakt, ale i tak robota idzie szybciej, niż na obrabiarkach ręcznych...